Dla Kogo?
No właśnie, długi czas zastanawiałem się dla kogo ją tworzę, dla kogo piszę i czy postępuję zgodnie z własnym sumieniem i własną wolą.
Myślę sobie, że książki mojego autorstwa powstają dla osób ceniącyh indywidualizm i coś czym można się wyróżnić spośród tłumu innych. Powstają dla tych, którzy tak jak ja poprzez ciekawość tego świata dążą do poznania prawd skrytych głeboko pod ziemią. Rzeczywistości, która bardzo żadkno wychodzi na jaw, na światło dzienne. Pewnie też dla zainteresowanych innym krajem, inną kulturą i zwyczajami. Dla każdego kto lubi czytać, potrafi poruszać swoją wyobraźnią i przeżywać każde nowo napotkane zdarzenie.
Moje książki mają na celu zmniejszenie, załagodzenie ludzkiego zła. Pobudzenie sumienia, które doprowadzi do poprawy. Nikt z nas nie jest w stanie do końca usunąć zło z naszego życia, bo ono narodziło się z nami jak grzech pierworodny, ale czemu z nim nie walczyć? Poruszam w swoich książkach tematy, które wciąż są tematami tabu, cały czas utwierdzamy sie w przekonaniach, że zaściankowośc nam służy. Milczenie popłaca. Nie zawsze jednak przynosi to rezultaty.
Czasem nic nie trzeba mówić, czasem bardzo niewiele trzeba uczynić by rozsiać woń rozprzestrzeniającej się radości z przeczytanej książki. Każdy znak, każda wskazówka i każda iskierka skierowana po to by móc i chcieć czytać czyni nas szlachetnymi i wartościowymi. Poprzez ten piekny zabieg mamy tą szczególną szansę zakosztować przygotowanych i dyskretnie wyselekcjonowanych, opatrzonych, nienaruszonych przez innych emocji przekazu, które płyną z wnętrza zapisanej księgi, dopiero co wystawionej na sprzedaż.
I myślę, że mogę tu powiedzieć, że ja nie "sprzedaje" swoich uczuć i wszystkiego co mnie spotkało będąc w różnych punktach swego życia. Ja zwyczajnie postanowiłem podzielić się tym wszystkim co zdobyłem z Wami. Bo najpiękniejsze co można sobie wymarzyć to własnie Was, Czytelników i Fanów.
Chciałbym aby każdy kto zdecyduje się sięgnąć po "Dotyk księdza" czy "Niedole dziecka na ziemi arabskiej" poczuł taką całkiem odmienną skierowaną tylko do Ciebie iskierkę, która dotknie Cię i dostarczy Ci informacji takich by były tylko przeznaczone w tym momencie dla Ciebie, by zostały w Tobie i byś potrafił je rozczytać. Nauczył się zberać nowości i wyłaniać je na wierzch kiedy tylko najdzie Cię potrzeba ponownego ich nie tyle zrozumienia co przekształcenia w pomocną linę dla Ciebie, niezmiennie nieprzerwaną...
Mam nadzieję, że nie zrodzi się w Tobie pożałowanie z przeczytania mojej książki, że nie będziesz liczył na palcach ile czasu "ukradła" Ci moja opisana przygoda.
Wszystko to są jednak tylko i wyłącznie moje małe, większe i przewyższające nie jeden wysoki jak Himalaje szczyt. Ale to dzięki tym nie raz dziwacznym marzeniom nadal żyjemy i możemy uciekać i zagłebiac się w ich rozmyśleniach...
Dla kogo 
DLA CIEBIE bez względu na to jaki jesteś, wiem, że każdy z osobna ma swoje prywatne wnętrze i każde na swój sposób jest piękne, a to dlatego, że nigdy nawet sami nie będziemy w stanie go do samego koniuszka poznać. Bo człowiek jest tą wspaniałą istotą, która się zmienia w nocy i za dnia, jest trudna do rozszyfrowania...